Materiał przygotowany we współpracy Hyundai Motor Poland z Polskim Stowarzyszeniem Paliw Alternatywnych.

IONIQ 5

Mając okazję do bliższego i dłuższego zapoznania się z autem, codziennie mieliśmy dowody na to, że IONIQ 5 nieustannie wzbudza zaciekawienie zarówno ze strony kierowców, ale też przypadkowych osób, w polu widzenia których znalazł się ten model. Nie bez powodu. Projektanci wykonali kawał dobrej roboty. IONIQ 5, pierwszy samochód elektryczny marki posadowiony na platformie E-GMP, wygląda po prostu kosmicznie, wyróżniając się zdecydowanie na plus od reszty drogowych pobratymców, bez względu na napęd, który mają pod maską, czy klasę, którą reprezentują. Trudno się też dziwić, że Hyundai IONIQ 5 zgarnął do tej pory kilkadziesiąt nagród m.in. w dziedzinie designu otrzymał Złotą Nagrodę w kategorii Motoryzacja i Transport podczas International Design Excellence Awards 2021, został samochodem roku u naszych zachodnich sąsiadów w 2022 ‘German Car of the Year’ oraz otrzymał prestiżową nagrodę w plebiscycie Tech Awards 2021, zorganizowanym przez redakcję serwisu komputerswiat.pl.  

IONIQ 5

Mobilność przyszłości właśnie nadeszła i staje się częścią codziennego życia. Dzięki kultowemu wzornictwu, ekscytującym innowacjom technologicznym i niezrównanemu komfortowi, IONIQ 5 na nowo definiuje sposób, w jaki ludzie patrzą na samochody elektryczne.

Model, którym mieliśmy przyjemność się poruszać w przestrzeni miejskiej i pozamiejskiej był wersją Platinum, czyli najbardziej prestiżową. SUV został wyposażony m.in. w solarny dach, napęd 4WD, aktywowany dwoma elektrycznymi silnikami o łącznej mocy 305 KM i skórzaną jasną tapicerkę ECO. Płyta podłogowa skrywała baterie litowo-jonowe o pojemności 73 kWh, które w optymalnych warunkach pozwalają na pokonanie dystansu 460 km (WLTP). Jednym z hitów wyposażenia były w pełni rozkładane przednie fotele, wraz z częścią podpierającą łydki. W mieście funkcja mniej przydatna, za to w trasie jak najbardziej. Krótka drzemka w aucie kierowcy i pasażera w pozycji samolotowej znanej z klasy business, to doświadczenie bezcenne.

Miasto

Samochodem elektrycznym trzeba nauczyć się jeździć, szczególnie po mieście. Nie jest to sztuka, którą trudno opanować, pod warunkiem, że ma się do dyspozycji odpowiednie narzędzia. A IONIQ 5 bez wątpienia takie posiada. Samochód oferuje trzy tryby jazdy: ECO, Normal i Sport. Ten ostatni oferuje największą przyjemność z miejskiej jazdy. Mocna bateria pozwala osiągnąć prędkość 100 km/h w czasie ok. 5,4 sek. Warto podkreślić, że duża moc nie odbiła się na ponadnormatywnym zużyciu energii. Podczas jazdy miejskiej auto zużyło średnio 26,4 kWh/100 km, co zważywszy na temperaturę na zewnętrz oscylującą granicach od -4 do +9 st. C, należy uznać za wynik bardzo dobry. Naładowanie IONIQ 5 do 98 proc. wskazało zasięg 275 km w zimowych warunkach. Fantastyczna działająca pięciostopniowa rekuperacja sterowana łopatkami w kierownicy, pozwoliła w mieście w trybie najwydajniejszym (3) odzyskać ok. 3 km na każde przejechane 10 km. A to oznacza, że realny zasięg auta zwiększył się bez używania pedału hamulca (funkcja one-pedal) o około 30%. Zasięg auta potwierdził, że IONIQ 5 jest oszczędnym w zużyciu energii autem w zimowych warunkach. Bez zarzutu działał też system podgrzewania baterii, który po ok. 30 sekundach od uruchomienia silników zwiększył zasięg auta o 23 km. A nie każdy kierowca ma do dyspozycji garaż. W zimowym okresie oznacza to, że samochód często pokrywa gruba warstwa śniegu lub nawet lodu. I tu kolejne zaskoczenie. Zamiast skrobaczki wystarczyło dosłownie na jedną minutę włączyć nawiewy, by szron zniknął i samochód był gotowy do jazdy. 

Pomimo sporych gabarytów i 3-metrowym rozstawie osi, jazda po mieście i miejskie manewry IONIQ 5 nie stanowiły żadnego problemu. Dzięki dużym powierzchniom szyb widoczność jest bardzo dobra, a ewentualne błędy kierowcy korygowane są przez czujniki i licznych asystentów jazdy m.in. automatycznemu systemowi zmiany pasa, asystentowi unikania kolizji czołowych czy ostrzegania o ograniczeniach prędkości. Ten ostatni z pewnością pozwolił zaoszczędzić spore kwoty po niedawnej zmianie taryfikatora mandatowego. Dwie kamery umieszczone w lusterkach auta pokazują na wyświetlaczu głównym martwe pole za samochodem każdorazowo po włączeniu prawego lub lewego kierunkowskazu. W mieście funkcja sprawdza się przede wszystkim na głównych arteriach, mniej na wąskich ulicach. Duża powierzchnia projekcyjna wyświetlacza head-up pozwala kierowcy skupić się na jeździe. Auto jest fantastycznie wyciszone, zawieszenie płynnie wybiera wszystkie miejskie nierówności, samochód nie pochyla się na zakrętach dzięki dobremu wywarzeniu i optymalnemu punktowi ciężkości. Trzymanie boczne fotela kierowcy było bez zarzutu, a proces wyboru optymalnej pozycji za kierownicą regulowaną w dwóch płaszczyznach, dzięki elektrycznej regulacji był szybki i prosty jednocześnie. 

Dobry nawet na daleką trasę.

Podróż w IONIQ 5 w trasie przebiegała bardzo komfortowo. Na desce rozdzielczej znajdują się dwa duże ekrany o przekątnej 12,3 cala, dzięki którym zarówno informacje o trybie jazdy, zużyciu energii czy pozostałym zasięgu są naprawdę bardzo czytelne, a centralny wyświetlacz dotykowy działa bardzo płynnie. Hyundai wykorzystał fakt, że auta elektryczne nie mają przekładni i postanowił zrezygnować z środkowego tunelu zarówno z tyłu jak i z przodu. Zabieg ten spowodował, że deska rozdzielcza jest całkowicie odłączona od konsoli środkowej, co sprawia, że w kabinie jest wrażenie jeszcze większej przestrzeni. Dźwignia zmiany biegów znajduje się przy kierownicy, dzięki czemu dostęp do niej jest bardzo ergonomiczny.

Samochód obsługuje Apple CarPlay i Android Auto, jednak tylko po podłączeniu do portu USB, dzięki temu mamy m.in. dostęp do aplikacji zainstalowanych na własnych smartfonach. Jednak pomimo podłączenia telefonu do portu USB nie zabraknie nam miejsc, gdzie możemy podłączyć drugi telefon lub podładować inne urządzenia elektroniczne. W konsoli środkowej znajduje się dużo miejsca do przechowywania, są tam również uchwyty na kubki i aż cztery porty USB, a także miejsce do  bezprzewodowego ładowania telefonu.

Mistrz ładowania.

Bardzo dużą zaletą tego elektrycznego modelu jest możliwość ładowania prądem o mocy maksymalnie 230 kW, dzięki której poziom naładowania 80% można osiągnąć zaledwie w ciągu 18 minut. Warto pamiętać, że samochody elektryczne szczytową moc ładowania osiągają przy niskim stanie naładowania akumulatora trakcyjnego, im bliżej pełnego naładowania, tym ta moc jest niższa. Jednak IONIQ 5 zaczyna być wyjątkiem od tej reguły. Dlaczego? W przypadku najnowszego koreańskiego elektryka nawet przy wysokim poziomie naładowania IONIQ 5 zachowywał wysoką moc ładowania. Podczas testów tego auta, będąc w trasie i ładując się na stacji ładowania o mocy 90 kW maksymalna moc ładowania utrzymywała się nawet do poziomu ponad 80% naładowania akumulatora. Postoje na ładowanie w warunkach zimowych robiliśmy średnio co 250 km. Postój raz na 2,5-3,5h to idealny moment na krótki odpoczynek, rozprostowanie kości i kontynuację bezpiecznej jazdy. Podczas postojów na ładowanie z chęcią korzystaliśmy z opcji rozkładania przednich foteli. Dzięki tej funkcji można w naprawdę komfortowych odpocząć w trakcie długich podróży. Podczas całego testu przejechaliśmy 1724 kilometry. Były to zarówno podróże krótkie po mieście, jak i długie w trasę nad morze czy w góry. Średnie zużycie energii na tym dystansie wyniosło 24,1 kWh/100 km. Warto dodać, że w trasie często korzystaliśmy z funkcji asystenta pasa ruchu i adaptacyjnego tempomatu, które działały bez zarzutu i znacznie podnosiły komfort podróży.

Przełomowym rozwiązaniem, którego nie było dotąd na rynku samochodów elektrycznych, a jakie posiada IONIQ 5 jest funkcja dwukierunkowego ładowania (V2L). Polega ona na tym, że samochód nie tylko ładujemy przez gniazdo ładowania, ale co ważne, to akumulator trakcyjny Hyundai’a może posłużyć jako źródło zasilania. Aby skorzystać z tej funkcji, potrzebny jest adapter do zewnętrznego portu ładowania, który pozwala na naładowanie urządzeń elektrycznych lub nawet innych pojazdów elektrycznych z maksymalną mocą 3,7 kW.  Ta funkcja może być bardzo przydatna, zwłaszcza w kryzysowych sytuacjach. Jakby tego było mało, jeśli chodzi o elektryczność to IONIQ 5 jest przygotowany praktycznie na wszystko. Pod tylną kanapą znajduje się tradycyjne gniazdko elektryczne, które pozwala na podłączenia np. laptopa, czy innych urządzeń elektronicznych.

Ładowarka Hyundai WallBox

Szybka, naścienna ładowarka do samochodów elektrycznych oraz hybrydowych typu plug-in to dokładnie to, czego potrzebujesz.

Podsumowując, IONIQ 5 to niesamowicie ciekawa propozycja wśród innych modeli samochodów elektrycznych. Auto ma zdecydowanie nietuzinkowy, futurystyczny wygląd dzięki swojej mieszanej retro-nowoczesnej stylistyce.  Ma bardzo przestronne nowoczesne i jednocześnie minimalistyczne wnętrze oraz jest pewny i komfortowy w prowadzeniu. Do tego potrafi bardzo szybko się ładować, a wisienką na torcie jest technologia V2L, która daje możliwości, jakich dotąd jeszcze nie znaliśmy w świecie motoryzacji.

Bądź na bieżąco z PSPA.

Kliknij, aby odtworzyć Kliknij, aby odtworzyć Wróć do początku
  1. 1
  2. 2
  3. 3