Mandat za brak przeglądu technicznego. Jaka kara i ile punktów karnych?

Mandat za brak przeglądu technicznego. Jaka kara i ile punktów karnych?

Wsiadasz do samochodu, jedziesz do pracy, zatrzymuje cię patrol i… okazuje się, że Twoje auto nie ma ważnego badania technicznego. Brzmi niewinnie? Niestety rzeczywistość potrafi być znacznie bardziej dotkliwa. Mandat za brak przeglądu nie jest wyłącznie kwestią finansów. Niesie za sobą też dodatkowe konsekwencje, o których wielu kierowców wciąż nie wie.

Dlaczego badanie techniczne jest obowiązkowe?

Diagnosta w stacji kontroli pojazdów sprawdza układ hamulcowy, oświetlenie, zawieszenie, emisję spalin i dziesiątki innych elementów, które w praktyce decydują o tym, czy auto nie zagraża innym uczestnikom ruchu.

Przegląd jest bardzo ważny, ponieważ bez niego nie masz pewności, że samochód jest sprawny, ryzykujesz zatrzymanie dowodu rejestracyjnego przez policję, a dodatkowo możesz stracić prawo do odszkodowania z OC w razie kolizji.

W dodatku od stycznia 2020 roku diagnosta wprowadza informację o wyniku badania bezpośrednio do systemu CEPiK. Policja ma do niego dostęp od ręki, więc w praktyce nie ma możliwości „prześlizgnięcia się” przez kontrolę.

Kara za brak przeglądu technicznego – co mówi prawo?

Zasady są jasne i zapisane w Ustawie Prawo o ruchu drogowym. Jeśli nie masz ważnego badania, kara za brak przeglądu technicznego jest jednoznaczna. Policjant podczas kontroli sprawdza termin badania w systemie. Jeżeli przegląd się skończył, nakłada mandat i zatrzymuje dowód rejestracyjny.

W 2025 roku przepisy przewidują:

• mandat od 1500 zł do 5000 zł – zależnie od tego, jak długo samochód pozostaje bez przeglądu;
• zatrzymanie dowodu rejestracyjnego – do czasu wykonania badania;
• konieczność odholowania pojazdu, jeśli policjant uzna, że auto stwarza zagrożenie.

Zapamiętaj!

Stawki mandatów zmieniły się w 2022 roku, gdy weszła w życie nowelizacja taryfikatora. Wcześniej mandat był symboliczny – 100–200 zł. Dziś nieaktualny przegląd to jedno z poważniejszych przewinień drogowych.

Ile punktów za brak przeglądu?

Wielu kierowców zastanawia się: ile punktów za brak przeglądu można dostać? Tu Cię zaskoczymy, otóż brak badania technicznego nie skutkuje przyznaniem punktów karnych.

Mandat za brak przeglądu uderza wyłącznie w portfel i formalności, ale nie w samą ewidencję punktów. Nie zmienia to jednak faktu, że konsekwencje mogą być dużo poważniejsze niż „zwykłe” punkty, ponieważ w grę wchodzi chociażby odmowa wypłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela.

Ile mandatu za brak przeglądu? Szczegółowe kwoty

Wysokość mandatu uzależniona jest od tego, jak długo samochód nie ma ważnego badania. Policja bierze pod uwagę datę widniejącą w systemie CEPiK. 

Wygląda to następująco:

• do 30 dni po terminie – mandat w wysokości 1500 zł;
• od 31 dni do 3 miesięcy – mandat 2500 zł;
• powyżej 3 miesięcy – mandat 5000 zł.

Jeśli samochód nie ma przeglądu od bardzo dawna, kierowca naraża się także na dodatkowe kontrole i wezwanie do wykonania badania rozszerzonego.

Brak przeglądu – konsekwencje ubezpieczeniowe

Kara finansowa i mandat to jedno, ale najbardziej bolesne skutki mogą pojawić się dopiero w przypadku kolizji. Towarzystwa ubezpieczeniowe mają prawo odmówić wypłaty odszkodowania z autocasco, jeśli auto nie miało ważnego badania technicznego. W przypadku OC sytuacja wygląda jeszcze groźniej – firma może wypłacić pieniądze poszkodowanemu, ale potem wystąpić do ciebie z regresem, czyli żądaniem zwrotu całej kwoty.

Ciekawostka!

Policja w raporcie za 2023 rok podała, że w wypadkach drogowych spowodowanych usterkami technicznymi samochodu zginęło 185 osób, a ponad 2248 zostało rannych.

Wyobraź sobie wypadek, w którym uszkodzisz drogi samochód elektryczny – np. Hyundai IONIQ 6, którego cena zaczyna się od około 160 tys. zł. Brak ważnego badania technicznego sprawia, że cała odpowiedzialność finansowa może spaść na ciebie.

Kto płaci mandat za brak przeglądu?

Kto płaci mandat za brak przeglądu? Zawsze kierowca, który prowadzi pojazd w chwili kontroli. Nawet jeśli samochód nie należy do Ciebie, a jedynie go prowadzisz, policjant wystawi mandat właśnie Tobie. Właściciel auta odpowiada jednak za doprowadzenie pojazdu do stanu zgodnego z prawem, czyli za wykonanie badania.

Co dzieje się po zatrzymaniu dowodu rejestracyjnego?

Gdy policjant podczas kontroli wykryje brak przeglądu technicznego, pierwszą czynnością będzie zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. To zawsze formalny dokument – bez względu na to, czy masz przy sobie fizyczny blankiet, czy już korzystasz z systemu elektronicznego.

Dowód zostaje odebrany wirtualnie, czyli wprowadzony do systemu CEPiK jako „zatrzymany”. Nie musisz go oddawać do rąk własnych, ponieważ wszystko odbywa się cyfrowo. Ale konsekwencje są realne – nie możesz poruszać się pojazdem, dopóki nie wykonasz badania technicznego.

Kiedy już auto przejdzie badanie i otrzyma wpis o pozytywnym wyniku, stacja kontroli przesyła informację do systemu. Wtedy dowód rejestracyjny automatycznie odzyskuje ważność.

Ile kosztuje przegląd techniczny?

Koszty badań technicznych są ustalone odgórnie i jednolite w całej Polsce. W 2025 roku ceny kształtują się następująco:

• samochód osobowy – 98 zł;
• samochód z instalacją LPG – 162 zł;
• motocykl – 63 zł.

Na tle mandatu za brak przeglądu – który zaczyna się od 1500 zł – koszt badania to ułamek wydatku. A jednak wielu kierowców nadal ryzykuje.

Brak przeglądu a leasing lub wynajem auta

W przypadku samochodów flotowych, leasingowanych lub wynajmowanych długoterminowo sprawa jest jeszcze bardziej wrażliwa. Firmy leasingowe w umowach zapisują obowiązek wykonywania badań technicznych na czas. Ich brak może skutkować dodatkowymi karami finansowymi albo nawet wypowiedzeniem umowy.

Przykład? Program Hyundai Business, dedykowany klientom flotowym, zakłada stałe wsparcie opiekuna, również w kwestiach serwisowych. W konsekwencji kierowcy flotowi nie muszą obawiać się sytuacji, w której przegapią termin badania.

Brak przeglądu a zakup auta używanego

Kupując samochód z drugiej ręki, należy od razu sprawdzić, czy ma ważny przegląd. Możesz to zrobić w serwisie historiapojazdu.gov.pl, korzystając z numeru rejestracyjnego, VIN i daty pierwszej rejestracji.

Jak wygląda badanie techniczne krok po kroku?

Dla wielu kierowców badanie to czarna magia – przyjeżdżasz, czekasz kilka minut, diagnosta stawia pieczątkę. Ale w praktyce proces jest znacznie bardziej szczegółowy.

Diagnosta sprawdza m.in.:

• działanie świateł, kierunkowskazów i świateł awaryjnych;
• układ hamulcowy (na rolkach hamowni);
• amortyzatory i zawieszenie;
• szczelność układu paliwowego;
• poziom emisji spalin.

Zyskujesz wówczas pewność, że samochód jest bezpieczny. To szczególnie istotne przy starszych autach, ale też przy nowych technologiach – np. w elektrycznych modelach jak Hyundai KONA Electric sprawdzana jest szczelność instalacji wysokiego napięcia.

Brak przeglądu a jazda za granicą

Kierowcy często zapominają, że brak badania technicznego to problem nie tylko w Polsce. Jeśli wybierasz się za granicę – np. na wakacje autem rodzinnym Hyundai SANTA FE Hybrid – brak przeglądu poskutkuje jeszcze surowszymi karami.

W wielu krajach Europy policja również ma dostęp do systemów informujących o stanie pojazdu. Mandaty mogą być wyższe niż w Polsce, a dodatkowo auto prawdopodobnie zostanie odholowane.

Czy są wyjątki od obowiązku badań?

Tak, ale bardzo ograniczone. Nowe samochody muszą przejść pierwsze badanie po 3 latach od rejestracji, następne po 2 latach, a później już co roku. W rezultacie kupując nowy model – np. Hyundai INSTER czy TUCSON Hybrid – przez pierwsze 3 lata nie musisz martwić się o przegląd. Wyjątkiem są także pojazdy historyczne i zabytkowe – po pozytywnym badaniu otrzymują wpis „ważne bezterminowo”.

Redakcja Hyundai